Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2015

Jak to jest mieszkać z psem w miejscu pracy?

Obraz
No właśnie... wszystko ma swoje plusy i minusy, również mieszkanie w miejscu pracy. Na moje szczęście szefowa kocha psy, ma cztery psiaki marki chihuahua, Gibsona uwielbia do tego stopnia, że jak tylko ma gości prosi żeby Gimbusa postronnym pokazać. PLUSY Minimalna strata czasu na dotarcie do pracy - w moim przypadku to jakieś 2 minuty, bo muszę obejść stajnię ;) Możliwość pospania chwilę dłużej, bo punkt 1.  Szansa na spacer z psem w czasie przerwy na lunch. Dostęp do hali (gdy pada nie ma chyba nic lepszego) Dostęp do bieżni  Mieszkanie za friko Wiejskie lokacje za spacery Tyyyyle błota żeby się wytarzać :D MINUSY  W trakcie pracy słychać każde tęskne westchnienie. W przypadku niszczycielskich narzędzi ciemności pies demoluje cudze mieszkanie. Siedząc w domu słychać każde kopnięcie i kwiknięcie w stajni (a ja mam paranoje, bo to bardzo drogie konie). Czasem trzeba rozładować konie po przyjeździe z zawodów po godzinach pracy. W przypadku psa z mutacją MDR1